Żubry Białystok - Asseco Prokom II Sopot

Piter

Czyżby trzecia wygrana w IV kolejce ? W tamtym sezonie wygraliśmy dwa razy, teraz goście maja bilans 0-3. Nikt nie mówi, że będzie łatwo, bo w I lidze nie ma łatwych przeciwników. Jednak na pewno jest okazja, by jeszcze bardziej poprawić humory na początku sezonu. Mecz co prawda w środku tygodnia, w środę , ale o godzinie 18.00 więc większość z nas powinna pozdążąć ze szkół, miejsc pracy czy tam z innych miejsc.

Ten mecz będzie pierwszym w historii meczem, który będzie transmitowany całkowicie na żywo w internecie -> www.itvc.pl

Więc kibicowsko będzie można się przylansować Laughing

Uznałem, że nie ma sensu zakładać odzielnych tematów, tematy kibicowskie ze względu na mały odzew będą zakładane tylko na szlagiery.

WSZYSCY DOPINGUJĄCY SPOTYKAJĄ SIĘ NA ŚRODKU Exclamation

PiotrekM

Ja innego wyniku nie przewiduję jak wygrana Żubrów. Mam nadzieję że będzie to dobre widowisko. Czy wiecie do kiedy mecze będą w rolniku?? Jak długo ma potrwać jeszcze remont hali AMB??

Torontos

Najprawdopodobniej jeszcze kolejny mecz z Pruszkowem będzie na rolniku a dalej się zobaczy.

Torontos

Oglądał ktoś relację z meczu w telewizji internetowej Question

Jak się udała Question

Relacja była super, szkoda tylko że nasi zagrali taki piach w ostatnich dwóch kwartach

kwiatek

mam takie pytanie Very Happy

biorąc wynik z polskiego kosza chciałbym wiedziec jak to możliwe że Żubry wygrały Very Happy

(21:18, 23:16, 23:29, 2:22) wynik w kwartach Very Happy

Torontos

22-22 wynik ostatniej kwarty

Kris

Cóż tu powiedzieć padaka straszna, wychodzi to o czym pisałem wcześniej są problemy z rozegraniem, wczoraj jak jeden mąż nasze jedynki dały ciała straszliwie po 3, 4 straty, brak opanowania piłki, głupie faule, chaos na parkiecie. Najlepiej wypadli wysocy Misiek - Lider zespołu obok Kamila, o wiele skuteczniej wchodzi na kosz niż sezon temu, osobiste też lepiej chociaż dwa ostatnie w samej końcówce spudłował nerwy na wodzy trzeba utrzymać cały czas. Do bloków już tak nie skacze jak sezon temu jakoś tak bez przekonania. Dzida grał zdecydowanie za krótko, Busz zresztą też, to chyba nasz najlepszy młodzieżowiec. Dlatego powinien grać w S5, pytanie tylko kto ma rozgrywać? Iba mi sie podobał w obronie, bloki zbiórki. Brzoza więcej wejść pod kosz ( tam faul i osobiste widać, że trenowane) mniej rzutów z dystansu. cdn.

peg

Może to zabrzmi kiepsko ale wczoraj w pewnym momencie zacząłem kibicować Prokomowi... PORAŻKA to zbyt mało by określić żałosne próby gry na pozycji 1 w naszym zespole. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę ale czy czasem nasi rozgrywający nie zrobili większej ilości strat niż cała reszta zespołu razem wzięta? Może mój post jest zbyt ostry ale uważam, że bez poprawy naszej sytuacji na poz 1 nadal będziemy grali max środek tabeli...

i jeszcze jedno: indywidualne popisy Mariusza penetrującego strefę podkoszową przy wysokim składzie obrony Prokomu to chyba jakieś nieporozumienie - czy ktoś mu to wytłumaczył? Jeśli takie są pomysły to równie dobrze w składzie na poz 1 mogę zagrać ja sam osobiście Piotrek Gutowski nr kołnierzyka 42 - efekt będzie jednakowy i spełni się jedno z moich marzeń. Jakby Pan Marek się zdecydował to numer telefonu do mnie ma Marcin Z. Wink

ps. WILKU WRACAJ!!!!!! Twisted Evil

jaro316

PEG - rozgrywający zazwyczaj mają wiecej strat niz reszta zespołu wiec nie widze w tym nic dziwnego, a fakt ze troche za duzo.

peg

Piter

Wyświechtane hasło "Zwycięzców się nie sądzi". Za parę miesięcy, lat spojrzymy na wynik i nikt nie będzie pamiętał kto miał ile punktów ale ile strat. No ale dziś jest dziś i faktycznie poziomem gry a zwłaszcza problemem na 1 aż nadto widocznym, mozna się niepokoić. Nie oczekiwałem łatwego zwycięstwa, bo w tej lidze każdy może wygrać z każdym. Dlatego jedynym pozytywem tego meczu jest to, że go wygraliśmy bo w następnych kolejkach o punkty będzie trudno. Problem na pozycji rozgrywającego jest wielki, wczoraj Dżagoda szybko złapał 3 faule i było po jego grze. Bet od samego początku pokazuje, że do pierwszej ligi niestety nie dorósł, a Mariusz Rapucha całkiem niezłe akcje przeplata akcjami na poziomie Żubrowych juniorów, których prezentacje mieliśmy na koniec poprzedniego sezonu. Niestety sami Andrzej Misiewicz i Kamil Zakrzewski sami meczu wygrywać nie będą. Tomkowi rzut nie siedzi, Dzida i Brzoza grają za mało ( starzy na status młodzieżowca Smile

), z Iby widzę ogromny pożytek w obronie ale niestety żadnego w ataku. Cieszy dobra postawa Artura Busza.

No i dziękuje nielicznym za doping Cool

Justynaaa.

Potrzebujemy rozgrywającego i tu nie ma gadania. Mecz wygrany na bardzo dużym farcie, widać mieliśmy więcej szczęścia niż umiejętności. Oby na następnych meczach to się zmieniło.

gruby

Każda drużyna potrzebuje zgrania mamy wielu nowych zawodników między innymi to powoduje taką sytuacje.