Hala sportowa w Białymstoku
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

Torontos

Tak naprawdę teraz trzeba znależć jakąś przechowalnie dla naszych zawodników dopóki nie wezmą się porządnie do zdobudowania reszty(czytaj hali sportowo-widowiskowej na ładnych kilka tysięcy miejsc) Ci "pseudodziałacze".

Swoją drogą to paranoja żeby miasto ponad 200-tysięczne nie miało choćby średniej sali z trybunami... Poprostu porażka...

Filip

Ja bym liczył raczej na to, że ruszy się wreszcie coś z Włokniarzem.... zawsze to była nasza hala i warto było by tam wrócić, jeśli się nie zawali wcześniej. Wogóle widze wiele podobieństw (za dużo) do Jagiellonii. Tylko, że oni juz wyszli z czasowej przechowalni (jurowiecka) MOże my też kiedyś wrócimy na stare śmieci.....

Torontos

Dopóki miasto nie przejmie włókniarza to nie mamy co liczyć że coś dobrego stanie się z tą halą. A w tym momencie stan techniczny tego miejsca woła o pomste do nieba. I jak zwykle kurde nie ma winnych tego stanu rzeczy Confused

karamba

Gwizdek.pl

Filip

macio*ŻUBERKI

Moim zdaniem są trzy propozycie ILO , Włókniarz , SP50 !!!!

Torontos

[link widoczny dla zalogowanych]

Najciekawszy fragment:

jaca

Podobno nasze siatkarki, które teraz awansowąły do ekstraklasy [po wykupieniu dzikiej karty Mr. Green

] zagrają na hali UWB na Świerkowej.

"- Będziemy chcieli rozgrywać nasze mecze w nowej hali Uniwersytetu - mówi Wojciech Piotrowski. - Do 30 czerwca ma się zakończyć tam pierwszy etap prac. Będą już szatnie, będzie boisko. Jeśli Uniwersytet podejmie z nami współpracę, wokół boiska można ustawić rozkładane trybuny nawet na 1000 osób."

więcej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jednak - na całe szczęscie - jakaś alternatywa istnieje do czasu powstania hali przy PB.

jaca

[link widoczny dla zalogowanych]

zaczynam się zastanawiać, ile pieniedzy jest w stanie wydać miasto by zmodernizować/rozbudować halę przy ul.Antoniukowskiej. Tamta inwestycja wydaje się być coraz mniej sensowna. Może Włókniarza zaadaptować na pływalnię, czy korty tenisowe?

Torontos

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejna odsłona sprawy "Miasto przejmuje Włokniarz"

I najlepsze zdanie z tego wszystkiego:"Prezes Włókniarza Krzysztof Nowakowski z utęsknieniem czeka na decyzję Urzędu Miejskiego. Stawia jednak warunki."

Najpierw rozpieprzyli wszystko a teraz jeszcze warunki stawiają....

Filip

Jakie warunki, kiedy muszą u nadzoru budowlanego starać się o pozwolenie na granie przed każdą imprezą masową i to dostają tylko na czas imprezy... warunki Laughing

zubry_admin

Sala uniewerku ma na razie parkiet i nic po za tym.Brakuje trybun, szatni, osprzętu, zegarów, prysznicy i co najważniejsze nie ma koszy. Trudno powiedzieć kiedy zostanie to załatwione ale znając terminowość w Białymstoku pewnie to jeszcze potrwa . Na dzień dzisiejszy wybierać trzeba między dwoma opcjami: Włókniarz lub sala szkolna (z wyłączeniem I LO).

Torontos

[link widoczny dla zalogowanych]

Nowakowski weź się nie pogrążaj...

Sędzia

Ładne numery. To może- jeśli sprawa jest stawiana na ostrzu noża- zostawić ten cały Włókniarz samemu sobie. Zero dotacji, zero kompromisów przy wynajmowaniu hali itp. Skoro są tacy samodzielni, to na pewno sami sprostają wszystkim trudnościom. Układy w męskim baskecie udało się w Białymstoku po części załatwić. Widać, że z kobiecym jest dużo gorzej. 80 osób decyduje o klubie, 80 osób zapewne pobiera niemałe pieniądze. Teraz wiadomo, czemu brakuje kasy na wszystko. A i miasto w tym sporze bez winy nie jest. Teraz mają oni gotowy plan, wszystko dopięte na ostatni guzik, tylko władze Włókniarza robią problemy. Ciekawe, gdzie ci politycy byli w przeciągu kilku ostatnich lat. Zamiast wtedy zająć się sportem, zbudowaniem hali z prawdziwego zdarzenia, to sprzedawali ziemię czarnym, bo w Białymstoku kościołów wciąż mało. No ale jeśli region reprerzentuje m.in taki Jurgiel (ps. Taksówkarz), to i ciężko spodziewać się, by w stolicy Podlasia rezydowali kompetentni i chcący coś dobrego zrobić, radni.

jaca

Spoko spoko.

Nawet jesli Instalowi uda się wykupić ziemię i halę, nikt nie pozwoli im na wybudowanie w tym miejscu bloków. Owszem, był nawet kiedyś taki pomysł, by powstało tam osiedle mieszkaniowe. Ba, nawet prezydentowi Turowi się ten pomysł bardzo spodobał. Ale to było kiedyś.

Teren jest przeznaczony na obiekty sportowe, więc nie ma co się jarać tym artykułem.

Sędzia

No oby.. najbardziej byłoby szkoda tych boisk z tyłu hali ( o ile jeszcze istnieją). Tyle tylko, że to już chyba własność MOSP-u. Swoją drogą, mógłbyś prezydentowi podrzucić jakiś własny projekt hali- może go urzeknie i w budżecie miasta znajdzie się kasa na wcielenie Twej wizji w życie Very Happy

Skoro budują operę, to i halę z prawdziwego zdarzenia mogliby postawić Smile

jaca

Filip

Tylko, że tam już nie ma co licytować. Do dokończenia Polibudy potrzeba 25 milionów. Jak napisał sędzia czas zostawić Włókniarz samemu sobie niech się kiszą we własnym sosie. A te 50 mln. przenaczyć na polibude, a to co zostanie puścić w obieg do klubów jako środki wspierające sport....

Sędzia

Czyli rozumiem, że 25 mln chcesz rozdać białostockim klubom. Żubrom kapnęłyby jakieś 3, a wtedy warto by pomysleć nad zatrudnieniem Jagodnika, Ignerskiego i Pluty w Białym Very Happy

Masz łeb, chłopie- z której listy startować będziesz do wyborów samorządowych?? Wink